Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fiosaiche
The Faceless One
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:19, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Poprześcigajmy się w doświadczeniach jeszcze troszkę, proszę. Pamiętam jak trzy lata temu pytałem Misora czy mam kupić Valvstate'a czy TF/TFXa i powiedział mi - wybierzesz jak uznasz sam, ale zrób mi tą przysługę i poświęć trochę czasu Laneyowi, zanim się zdecydujesz, bo moim zdaniem Valva bije na łeb. Posłuchałem, kupiłem, do dzisiaj twierdzę, że lepsze to na próbach niż sprzęt estradowy. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ do różnych celów różne rzeczy służą. Z rozmowy wynika, że chwilowo dyskusja toczy się głównie na temat urządzeń estradowych i kreowaniu barwy generalnie, ale rozgraniczajcie kiedy o czym mówicie.
Każdy dojrzewa w swoich własnych poglądach muzycznych - ze wszech miar - również w opiniach nt. sprzętu. Evil ma jasno sprecyzowane preferencje i się ich trzyma. Nie zgadza się z różnymi zarzutami i dobrze, że twierdząc to co twierdzi, jest w tym konsekwentny. Dowodzi to i rzeczywistego przekonania i pełnej świadomości tego, co chwali, jak i tego, że chce podejmować dyskusję. Tym bardziej jestem przeciwny pisaniu odpowiedzi typu g* mnie to obchodzi, nawet jeżeli jego trwanie w jednym przekonaniu może być dla kogoś irytujące. Wiem że to forum kapeli metalowej i wulgaryzmy są mile widziane, ale tak naprawdę chcemy być kulturalni.
Ja jakoś nie włączyłem się w rozmowę, ale sam mam jasno sprecyzowane przekonania, i natenczas nikt nie zmieni mojego zdania nt. sprzętu. Pisałem zresztą wcześniej krótko - Engl. Jestem wielkim, nie, WIELKIM fanem tej firmy, zabija mnie sprzęt, który robią. Nie włażę z tą kwestią bo jestem strasznie zapracowany i nie mógłbym na bierząco odpowiadać na pytania/zarzuty/komentarze, a takie pewnie pojawiłyby się. A nie mam w zwyczaju olewać rozmówców.
Mam prośbę, proszę nie pisać - dobry muzyk zagra nawet na kaloryferze, bo to jest oczywiste, było powiedziane wcześniej (również przeze mnie), ale przede wszystkim nie dotyczy tego tematu. Ten post jest o czym innym!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
misor
Past member
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie pamiętam, częste przeprowadzki
|
Wysłany: Wto 10:24, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście Piotrze mój to był rev.1 , cyfrowy ma strasznie jakby to powiedzieć .hmm, uciętą soczystość próbek w porównaniu do jedynki.Zgadzam się , cyfra nie jest zła ...ale wolę lampę z przyczyn tych i owych
Pawełku na dzień dzisiejszy to z racji tego że w cieszynie nie ma gdzie i z kim grać pozbyłem się laney`a jak i drugim argumentem było to że zaczał slużyć jako "półka podręczna".
....(mam na myśli same tylko próby zespołu nie scene) wystarczy "równoważyć" sprzęt przede wszystkim obu gitarzystów żeby wszystko było slychać na próbach i można wtedy grać nawet na pamiętnych radyjkach lampowych "diora", a pamiętajcie szanowni dostojnicy że słuch jest cenie
na koniec słowa Svarumana nie/Wielkiego : "A i zaprzedali zwolennicy "marszalowego brzmienia" w końcu nawracają się na jedyną prawdziwą wiare bogactwa kreacji brzmienia przez efekty cyfrowe" ...........chyba jednak dzieje się odwrotnie i skoro mowa o marhsalowym brzmieniu powinniśmy uzupełnić ten tekst słowami J.Steczkowskiej : "byle nie Valvstate"
Nie wiem panowie jak u was ale u mnie to jakoś po czasie tak wyszło upodobania do brzmień które maja dużo trebli i mam pierd*** na pkt. brzmienia fendera oczywiście tylko wchodzi w rachube klonowa podstrunnica, do tego hambuki SD oraz H&K albo bym może jeszcze potestował Marshalla ..hmmm
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Svaruman
The Necrodaemon TerrorSatan
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 15:24, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
misor napisał: |
...trzeba pamiętać że gra się w zespole a nie solo i raczej zagłuszanie wszystkich ma "krótkie" nogi , a ogólnie svaruman jak podoba ci się np hartke ? , pozdrawiam |
Hartke - wzmacniacze ok - troche mi nie pasuje brzmienie aluminiowych membran - nie mój typ.
Co bynajmniej nie znaczy że "Harczy"
Co do ampega - rzondzi owszem ale SVT-II,
Co do moich indywidualnych preferencji Trace Eliot (nie stać mnie) lub Ashdown - jak najbardziej pozytywny stosunek - i jakość i cena - brzmienie bardzo mi sie podoba wyraźne ale nie zniekształca naturalnego brzmienia gitary - mocne ale nie grubiańskie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Svaruman dnia Wto 15:31, 06 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Svaruman
The Necrodaemon TerrorSatan
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 15:30, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Acha - wcale nie miałem na myśli zagłuszania nikogo ale wyraźne brzmienie basu a nie robienia dołu dla gitar - w tajemnicy powiem wam ze bass jest instrumentem rownorzedny innym i ma indywidualne miejsce w kapeli.
Wiem bardzo radykalne podejscie - basista powinien w końcu siedzeć cicho i być maksynalnie ściszonym - i broń buk nie mieć własnego zdania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evil
The Hell Zone Administrantor
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SCI
|
Wysłany: Wto 23:53, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że gitara basowa jest równorzędna innym instrumentom, co nie zmienia faktu że basista powinien w końcu siedzeć cicho i być maksynalnie ściszonym - i broń buk nie mieć własnego zdania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
misor
Past member
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie pamiętam, częste przeprowadzki
|
Wysłany: Śro 15:00, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wyżej pisałem na temat młodych chłopaków co grają sobie po domach i co nie co nagrywają.Nie było propozycji gdzie wrzucić plik na serwer to żech to wykombinowoł tak :
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evil
The Hell Zone Administrantor
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SCI
|
Wysłany: Śro 15:29, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Fajne. Ale jakość po prostu domowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
misor
Past member
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie pamiętam, częste przeprowadzki
|
Wysłany: Śro 19:57, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że domowa zwłaszcza na karcie zintegrowanej czy co tam mają , zero bajerów , tylko komp i gitary.Uważam jakość tego nagrania na te warunki zajebi***- zadowalającą.Pamiętam jak sam walczyłem kiedyś z pamiętnym SB Live 5.1 hehe <łezka w oku>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aaaaaaaaaa
Neofita
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:42, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No tak jak pisze kolega powyżej..Kawałek Nagrywalismy na zwykłym Windosowskim Szicie:)..Bez żadnych bajerów..Karta Zintegrowana,Gitara Za800zl:),ZoomII,itp..a i Gold Wave:) ..Jako Ciekawostke dodam że kawalek byl nagrywany osobno,,tzn najpierw nagralem podklad. pozniej przeslalem to kumplowi a on dogral reszte..I chcialem powiedziec tylko tyle.ze chodzby nie wiem ale lepiej grac z duszy niz na lampa czy cyfra;)..pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evil
The Hell Zone Administrantor
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SCI
|
Wysłany: Nie 16:26, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaaa napisał: |
I chcialem powiedziec tylko tyle.ze chodzby nie wiem ale lepiej grac z duszy niz na lampa czy cyfra;)..pozdrawiam |
Nie zgadzam się z kolegą - tu nie ma albo albo. Jak nie ma duszy, to sprzęt nie pomoże. Jak nie ma sprzętu to dusza nic nie da.
I jeszcze raz zwracam uwagę, że raczej dyskutujemy o graniu na żywo. Do nagrywania w obecnych czasach lampa nie jest niezbędna - symulacje dają radę. Ale na żywca już nie bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aaaaaaaaaa
Neofita
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:01, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie Wiem Co Ma Znaczyć Wypowiedz W stylu: Jak nie ma sprzetu.to dusza ani gra:/..Kompletne nieporozumienie.Bo racja chyba w tym ze chodzby nie wiem jaki by byl sprzet do bani.dajmy na to hmm Distroion(KODA) + Ldm15wat,i gitarka Kort:) to dobry grajek wyciagnie z tego wszystko..ale ok to twoje zdanie..pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evil
The Hell Zone Administrantor
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SCI
|
Wysłany: Pon 13:41, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Poczytaj kilka wcześniejszych wypowiedzi, bo trochę bez sensu jest pisanie wciąż tego samego.
Nikt nie mówi że nie wyciągniesz. Zagraj na tym koncert, ty będziesz sobie wyciągał, a ludzie i tak ch... będą słyszeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiosaiche
The Faceless One
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:56, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, proszę uważnie czytać poprzednie posty przed włączeniem się do dyskusji, bo powoli - niestety - coraz częściej będą powtarzane pewne wątki lub pojawi się niezrozumienie wynikające z braku znajomości wcześniejszych wypowiedzi tutaj piszących. I JESZCZE RAZ PROSZĘ NIE ZBACZAĆ Z TEMATU. Jeżeli komuś zależy na pogadaniu o duszy grajka to proszę bardzo - świetny temat. Jak nikt tego nie zrobi, to ja założę nowy z tym związany. Ale tutaj prowadzimy bezduszną dyskusję o sprzęcie i proszę się tego trzymać, bo zacznę posty kasować, a jak to nic nie da, to warny się posypią, a tego nie mam ochoty robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|